Pozbycie się wrastających włosków dzięki depilacji laserowej

Stoso­wa­nie trady­cyj­nych metod usuwa­nia owło­sie­nia może po pewnym czasie skut­ko­wać proble­mem wrasta­ją­cych włosków. Osła­bio­ne łody­gi, które nie prze­bi­ja­ją się przez naskó­rek, predys­po­nu­ją również do zapa­le­nia około­miesz­ko­we­go. Takich skut­ków ubocz­nych nie ma w przy­pad­ku depi­la­cji lase­ro­wej (epila­cji). Czy jednak zabieg lase­rem jest sposo­bem na pozby­cie się wrasta­ją­cych włosków? Dowiedz się więcej na ten temat!

Jak wyglądają wrastające włoski po depilacji i co za nie odpowiada?

Skóra jest napraw­dę bardzo wytrzy­ma­łym narzą­dem, bo odpo­wia­da m.in. za ochro­nę ciała przed czyn­ni­ka­mi zewnętrz­ny­mi. Jest ona jedno­stron­nie trans­pa­rent­na — wnika­nie cząste­czek ze środo­wi­ska zewnętrz­ne­go jest ogra­ni­czo­ne, ale wydzie­la­nie substan­cji od wewnątrz umoż­li­wia­ją m.in. gruczo­ły łojo­wo-poto­we. W ich obrę­bie zwykle znaj­du­ją się także miesz­ki włoso­we, produ­ku­ją­ce łody­gi, których zada­niem jest m.in. regu­la­cja termicz­na i zatrzy­my­wa­nie zanieczyszczeń.

Podsta­wa każde­go włosa znaj­du­je się w głęb­szych warstwach skóry właści­wej. Natu­ral­nie łody­gi bez proble­mu prze­bi­ja­ją się przez warstwy kolej­ne, wycho­dząc poza powierzch­nię ciała. Proces ten może zabu­rzyć ich mecha­nicz­ne wyry­wa­nie (depi­la­to­rem, woskiem), skut­ku­ją­ce osła­bie­niem cebu­lek włosów — łody­gi cien­kie nie są w stanie prze­bić się przez grub­sze warstwy. Włos może nie rosnąć prawi­dło­wo również, jeśli docho­dzi do podraż­nień naskór­ka, odpo­wia­da­ją­cych za jego nawar­stwia­nie (zgru­bie­nie, szorst­kość). Do tego nato­miast może docho­dzić w następ­stwie gole­nia maszyn­ka­mi jednorazowymi.

Jeśli łody­ga nie może prze­bić się przez skórę, zaczy­na rosnąć i skrę­cać się w niej. Ciem­ny włosek zwykle prze­świ­tu­je przez naskó­rek. Ponad­to wokół niego może powstać krosta, niekie­dy wypeł­nio­na suro­wi­czym płynem. Jeśli dojdzie do rozwo­ju drob­no­ustro­jów i w ich następ­stwie zapa­le­nia miesz­ków włoso­wych, może poja­wić się również obrzęk, zaczer­wie­nie­nie i tkliwość.

Czy depilacja laserowa to sposób na wrośnięte włosy?

Profe­sjo­nal­na depi­la­cja lase­ro­wa (epila­cja), prze­pro­wa­dza­na w klini­kach medy­cy­ny este­tycz­nej i kosme­to­lo­gii, prowa­dzi nie do osła­bie­nia włosów, a do trwa­łe­go znisz­cze­nia ich macie­rzy. Wiąz­ka świa­tła docie­ra do miesz­ków, gdzie jest absor­bo­wa­na przez mela­ni­nę i gene­ru­je wzrost tempe­ra­tu­ry. Ta nisz­czy mieszek, a raz uszko­dzo­ny nie produ­ku­je kolej­nych włosków — prze­sta­ją one odra­stać. Zabieg depi­la­cji lase­ro­wej nie powo­du­je wrasta­nia włosów i pozwa­la unik­nąć tego w przy­szło­ści. Nie jest to jednak meto­da, którą można trak­to­wać jako typo­we reme­dium na pozby­cie się problemu.

Jak złagodzić stan zapalny mieszków i pozbyć się włosków wrastających?

Wrasta­ją­ce włoski to problem głów­nie este­tycz­ny, ale też zdro­wot­ny. Warto, aby osoby z deli­kat­ną skórą skon­sul­to­wa­ły się z derma­to­lo­giem, zwłasz­cza jeśli doszło do stanu zapal­ne­go miesz­ków włoso­wych. Przed zabie­giem lase­ro­wym trze­ba mieć zdro­wą skórę bez podraż­nień. Pomóc mogą specjal­ne prepa­ra­ty wska­za­ne przez specja­li­stów i peelin­gi zmięk­cza­ją­ce naskó­rek. Po usunię­ciu wrasta­ją­cych włosków, zloka­li­zo­wa­nych głębo­ko pod skórą i odpo­wied­niej popra­wie jej kondy­cji można poddać się trwa­łej depi­la­cji laserowej.

Zabieg depilacji laserowej – co można dzięki niemu zyskać?

Najbar­dziej skłon­ne do wrasta­nia są włoski w okoli­cach biki­ni i na łydkach, ale problem może doty­czyć również innych partii ciała. Decy­du­jąc się na zabieg lase­rem, pozby­wa­my się elemen­tów odpo­wie­dzial­nych za wzrost łodyg — w przy­szło­ści problem nie będzie więc wystę­po­wał, bo włoski nie będą rosnąć wcale.

Efekt perfek­cyj­nie gład­kiej skóry można uzyskać po wyko­na­niu serii zabie­gów. Powta­rzal­ność jest koniecz­na, ponie­waż świa­tło lase­ra docie­ra tylko do włosów w fazie wzro­stu (anagen). Na takim etapie życia jedno­cze­śnie pozo­sta­je więk­szość włosów, a część z nich prze­cho­dzi przez fazy uśpie­nia i wypa­da­nia, charak­te­ry­zu­ją­ce się obkur­cze­niem i tym samym brakiem aktyw­no­ści miesz­ków. Ważne jest też, aby indy­wi­du­al­nie dobrać licz­bę zabie­gów oraz odstę­py pomię­dzy nimi, bo włosy rosną w różnym tempie w zależ­no­ści od partii ciała.

Najczę­ściej już po pierw­szym zabie­gu depi­la­cji lase­ro­wej więk­szość włosów znika i tym samym prze­sta­je wrastać. Mogą nato­miast poja­wiać się poje­dyn­cze włoski pod skórą — te, które jesz­cze nie zosta­ły usunię­te. Pomię­dzy seria­mi zabie­gów nale­ży właści­wie dbać o pielę­gna­cję ciała, co ułatwi osią­gnię­cie wyma­rzo­ne­go rezultatu.